Mircea Eliade – znany na całym świecie religioznawca, ideolog i filozof kultury, którego dziś zaliczamy do klasyków myśli humanistycznej. Obok jego fascynacji szkołą morfologii świętości w religioznawstwie, której był przedstawicielem, w jego pracy znalazło się miejsce również na nieco bardziej „mityczną” sferę. Zarówno jego definicja, jak i podział mitów pokazują, że pradawne opowieści to coś więcej niż tylko dzieła próbujące wyjaśnić odwieczne zagadnienia życia i śmierci, dobra i zła. Jak więc rozumieć mity?
Definicja mitu według Mircei Eliadego

Mitów nie można nigdy łączyć z legendami – te opowieści są bowiem wyłącznie kwintesencją tego, co wydarzyło się naprawdę i nie mają nic wspólnego z upiększającymi frazesami bądź przykuwającymi uwagę dodatkami. Przeważającą w nich częścią są zdarzenia związane z przenikającą do codzienności strefą sacrum, która nie pozostaje bez znaczenia dla śmiertelności, płciowości oraz kulturotwórczości dzisiejszej ludzkości.
Źródło życia
Mit to źródło:
- znaczenia naszego życia i otaczającego nas świata,
- skarbnica wiedzy,
- zrozumienia świętego przesłania
- wyzwolenia się z terroru własnej przemijalności na rzecz przekonania o tym, że ludzka egzystencja na zawsze pozostaje w historii i w pamięci przyszłych pokoleń.
Aby nieco lepiej zrozumieć znaczenie mitu według Mircei Eliadego, warto pochylić się również nad jego podziałem mitów. I choć, gdybyśmy chcieli wymienić tu wszystkie poruszane przez tego mitoznawcę propozycję, prawdopodobnie trzeba byłoby napisać książkę, to jednak możemy pochylić się nad absolutną podstawą.
Mircea Eliade i jego podział mitów
-
Mity kosmogoniczne

Nie da się ukryć, że kosmogonia stanowi również niedościgniony wzór dla wszystkich minionych wydarzeń. Jest przecież fundamentem istniejącego świata, swoistą oczywistością. Mity kosmogoniczne to centrum dla dalszego zrozumienia porządku zarówno starożytnego, jak i współczesnego.
-
Mity coincidentia oppositorum
Mity coincidentia oppositorum, czyli mity prawiące o zbieżności przeciwieństw, oparte na pewnej metafizyczności to również zagadnienie, którego omówienia w swoich pracach podejmuje się Mircea Eliade. To „opowieści” o tym, że przezwyciężenie upadku to nie tylko sukces, ale przede wszystkim historia, początek zmiany biegu zdarzeń i niejako rozbicia jedności i oczywistości, które przecież są podstawą mitów kosmogonicznych.
Eliade zauważa również, że mity coincidentia oppositorum odzwierciedlają się również w historiach o boskiej i ludzkiej androgynii, a więc pewnego rodzaju cech wspólnych dla przedstawicieli obu tych sfer, które będą występować bez względu na płeć, pochodzenie czy pozycję. Przeciwieństwa wcale nie muszą dzielić. Ich rolą jest również łączyć i zauważać to, co do tej pory wydawało się sprzecznością i właśnie tego dowodzą mity o zbieżności przeciwieństw.
-
Mity łączności z transcendencją

Transcendencję w mitologii można zauważyć przede wszystkim w mitach kosmicznego sznura łączącego Niebo i Ziemię czy też kosmicznego drzewa. Jego kwintesencja jest jednak najbardziej widoczna w mitach zejścia do piekieł – sfery, do której w teorii nie mamy dostępu za życia, doskonale zaś wiemy, czego możemy się po niej spodziewać. Można więc powiedzieć, że mity łączności z transcendencją dotyczą tego, z czym teoretycznie nie mamy styczności, a jednak jesteśmy w stanie stworzyć obraz, który w dużym stopniu roztacza przed nami prawdę o czymś, co istnieje poza nami.
Mity wciąż fascynują, pociągając w swą otchłań nie tylko uczonych, ale również pasjonatów opowieści o wszystkim, co nas otacza. Osoby zafascynowane tymi „literackimi rewirami” mogą chłonąć zupełnie nowe spojrzenie na ich definicje i rodzaje, zapoznając się między innymi z punktem widzenia Mircei Eliadego.