Napisany człowiek

Drogi Czytelniku!

Z pewnością chociaż raz pytałeś samego siebie, czy otaczający świat jest rzeczywisty, czy to tylko projekcja. Co by było, gdyby okazało się, że jesteś wymyśloną przez kogoś postacią? Ten ktoś pociąga za sznurki i nadaje ci role w życiu. Temat ów od wieków jest podejmowany przez ludzi. Obecny w filozofii, sztuce, nawet w poezji Norwida czy Szymborskiej…

W „Napisanym człowieku” Mateusz P. Barczyk bawi się konwencją, przeplata prozę z wierszem, scenariuszem teatralnym i filmowym, niekiedy również obrazem.

Zapraszam do lektury!
Sylwia Chrabałowska

 

Co by było, gdyby okazało się, że ktoś pisze twoje życie? Co byś zrobił, gdybyś odkrył, że ktoś pisze ciebie? Tego właśnie doświadcza Gabriel. Żyje w trzech enigmatycznych światach: współczesnym, quasi-średniowiecznym oraz w technologicznie rozwiniętej przyszłości. W czasie drogi próbuje wyznaczyć własny bieg historii. Czy mu się to uda?

W „Napisanym człowieku” narrator spotyka się z autorem, rozmawiają o jego istnieniu jako postaci fikcyjnej. W eksperymencie literackim, którego podjął się Barczyk nie brakuje przemyśleń filozoficznych. Proza ta może stać się ucztą dla czytelników szukających literatury wykraczającej poza przyjęty kanon.

"Napisany człowiek" to niewątpliwie utwór eksperymentalny. Barczyk zdaje się testować w nim możliwości gatunku i literackich konwencji. Tekst przypomina rodzaj mozaiki, której elementy, zależnie od sposobu ich ułożenia lub chociażby oświetlenia, nabierają nowych znaczeń i odsłaniają kolejne sensy. Powieść stanowi także popis erudycji autora oraz śmiałości w stawianiu tez i przełamywaniu kolejnych schematów.
Joanna Dulewicz
pisarka

Mateusz P. Barczyk

Psycholog, pedagog teatru, aktor, redaktor. Twórca amatorskich spektakli teatralnych, propagujący teatr improwizowany. Pisze prozę, poezję oraz teksty krytycznoliterackie. Miłośnik fantastyki. Wiersze publikował m.in. w „ArtPapierze”. Laureat licznych konkursów poetyckich. Ślązak, abstynent, posiadacz pomarszczonego psa.