Zajączek, który przynosi prezenty?
Okazuje się, że nie każdy zna zwyczaj o zajączku, który przynosi prezenty. Podczas rozmowy z założycielką wydawnictwa Moc Media, Sylwią Chrabałowską, na moje stwierdzenie: „Dziś w nocy przychodzi zajączek”, Sylwia zareagowała głośnym zapytaniem: „Jaki zajączek? Gdzie przychodzi”? Jej pierwszym skojarzeniem był nasz autor Maciej Zajączkowski, który napisał „Czerwoną ziemię”, zaś Sylwia myślała, że mam na myśli spotkanie właśnie z Maćkiem. 🙂 Było to całkiem wesołe nieporozumienie, bowiem dla mnie oczekiwanie na zająca z prezentami przed Wielkanocą wydawało się równie oczywiste, jak oczekiwanie na mikołajkowe niespodzianki szóstego grudnia. Postanowiłam zgłębić temat i przedstawić genezę tego zwyczaju.
Zając w mitologii
Mitologia prezentuje zająca jako niezwykle płodne zwierzę. W starożytnym Egipcie pojawiał się u boku Ozyrysa, boga śmierci i odrodzonego życia. Łączono go także ze zdolnościami leczniczymi. Uważano, że mięso zająca było doskonałym afrodyzjakiem. Pliniusz twierdził, że spożycie macicy zająca uleczy bezpłodność. W mitologii północnoamerykańskich Indian ten heros kulturowy ze złoczyńcy przechodzi przemianę w szlachetnego bohatera ludzkości, uczącego dwunożnych roztropnej gospodarki i leczenia ludzi.
Z kolei w starożytnej Grecji zając towarzyszył bogini Afrodycie.
W mitologii germańskiej bogini miłości Freyija uwielbiała zająca. Bogini wiosny Ostara-Ēostre na obrazach przedstawiano z zajęczą głową.
Wiąże się z nią ciekawa legenda. Bogini Ēostre znalazła w śniegu rannego ptaka. Chciała, aby przetrwał zimę, dlatego zamieniła go w zająca. Niestety przemiana nie do końca się udała. W zającu pozostała tęsknota za lataniem i zdolność znoszenia jajek. Przeżył zimę. Wdzięczny za ocalenie ozdabiał kolorami znoszone jajka i przynosił je w ofierze bogini. Ēostre w podzięce zamieniła tęsknotę zająca za skrzydłami w szybkość i ograniczyła zdolność do znoszenia jajek. Dlatego zając przynosi jaja tylko raz w roku, w wigilię pierwszej pełni księżyca, tuż po wiosennym przesileniu. To od jej imienia wzięła się niemiecka i angielska nazwa Wielkanocy.
W chrześcijaństwie
Kult zająca prezentowany w Anglii i Niemczech sprawił, że uległ on transformacji i pod wpływem kultury chrześcijańskiej stał się, obok baranka symbolem odradzającego się życia. W Biblii zając pojawia się marginalnie, można odnaleźć zapisy w Księdze Kapłańskiej, Księdze Powtórzonego Prawa, w różnych interpretacjach. Jednak w Księdze Przysłów, Hieronim stosuje tłumaczenie słowa „lepusculus”, czyli zajączka. W alegorycznej egzegezie św. Augustyn odczytuje w postaci zająca błądzącego grzesznika, który może schronić się w skale, symbolizującej Boga. W rozważaniach twórców z czasów wczesnego chrześcijaństwa Augustyna z Hiponny czy Hezydiusza na temat zająca znajdujemy odniesienie do zmartwychwstania Jezusa.
We wczesnochrześcijańskiej kulturze zaczyna pojawiać się na nagrobnych kamieniach. Siedem zajęcy biegnących wokół stojącego pośrodku koguta na lampach oliwnych z kolei symbolizuje bieg życia ludzkiego, zmierzającego ku wieczności.
W sztuce nowożytnej, Tycjan w ikonografii przedstawił białego zająca u stóp Maryi (Madonna z zającem), jako jeden z symboli niepokalanego poczęcia Matki Boskiej oraz zwycięstwa nad grzechami. Pod jej stopami mógł także stać się symbolem biednych, słabych, a także pokornych ludzi, rezygnujących z dzikiej swobody i sprośności.
To ruchliwe i żywotne zwierzątko kojarzone od wieków z płodnością, witalnością i odradzeniem w XVII wieku na stałe zagościło obok jajek wielkanocnych.
W tradycji przedstawia się, że zając śpi z otwartymi oczyma, dzięki czemu pierwszy zobaczy Zmartwychwstanie Pana.
Zające, wykluwające się z pękniętych jajek, mają z kolei symbolizować otwarty grób Chrystusa. A słowo „Alleluja” powtarzane w kościele z hebrajskiego oznacza: „Chwała niech będzie Jahwe”.
Co z tymi prezentami?
Jedna z teorii prezentuje zależność zająca ze zbliżającą się porą roku. Kiedyś, właśnie na wiosnę pojawiał się na polach jako pierwsze ujrzane zwierzę. Szczególnie w krajach anglosaskich, gdzie urządzano wtedy polowania.
W Polsce zwyczaj zajączka w koszyczkach wielkanocnych pojawił się w XX wieku. Zaś obdarowywanie dzieci prezentami pochodzi od sąsiadów zza Odry.
W Wielkopolsce, w Wielki Czwartek, tuż przed ścisłym postem pojawia się zajączek wielkanocny ze słodkościami, kiedy jeszcze można pozwolić sobie na ich zjedzenie. Na Pomorzu Zachodnim oraz Śląsku po uroczystym śniadaniu w Niedzielę Bożego Zmartwychwstania dzieci w rodzinnym gronie szukają w domach i ogrodach ukrytych prezentów od zajączka.
Zajączek wielkanocny stał się symbolem życia. Po śnie zimowym nastaje nowe, pełne nadziei życie.
Niech Święta Wielkanocne będą prezentem dla każdego: koszem wiary, nadziei i miłości. Czasem wśród bliskich, być może w poszukiwaniu smakołyków od zajączka?
Wesołego Alleluja życzy zespół Moc Media!
Źródła:
- https://shorturl.at/kn046
- https://shorturl.at/gmvNS
- https://shorturl.at/yADPT
- https://shorturl.at/bem05
- https://shorturl.at/wDLSW
- https://rb.gy/5c1mfx